Podobno pijany to co trzeci sędzia za kółkiem .Było ślisko , na przyczepie big bagi czyli kilka ton ładunku- puścił pedał gazu chcąc zwolnić - hamowanie silnikiem - duże przełożenie - duży moment obrotowy - poślizg - przyczepa go pchała - mechanizm różnicowy spowodował przeciwbieżne obracanie się kół - przyczepa dalej go pchała co spowodowało zepchnięcie z drogi i wywrotkę ciągnika . Obstawiam złe zadziałanie hamulców przyczepy i śliską drogę a nie pijaństwo nieszczęsnego chłopiny .
Kiedy te rolnicy zaczną płacić ZUS?! Żyją z naszych podatków i jeszcze tego uszanować nie potrafią. Maszyny rolnicze powinny mieć kompletny zakaz poruszania się po drogach publicznych.
Jak chcesz to zostań rolnikiem i będziesz płacił składkę KRUS nic chyba nie stoi na przeszkodzie ale pamiętaj że emeryturę też będziesz miał z KRUSu ( przeciętnie połowę niższą niż w ZUS ) Dostaniesz jeszcze jak spełnisz warunki dopłaty unijne ok. 480 zł do hektara - tylko policz sobie jeszcze koszty uprawy i zysk z ziemi często słabej klasy . Przy takim dobrobycie na wsi to Ludzie masowo powinni uciekać z Warszawy na wieś , a jakimś cudem jest odwrotnie . Co do ruchu na drogach publicznych to każdy ma prawo z nich korzystać i trzeba pamiętać że najpierw była wieś a potem wybudowano przez wieś drogę Dresiarze w BMkach nie muszą za******lać jak barany , mogą jeżdżić wolniej i też zdążą a jak chcą poszaleć niech pojadą na autostrady ....... Pozdrawiam bardzo sadola i jak mogłem pokrutce objaśniłem ...
Podobno pijany to co trzeci sędzia za kółkiem .Było ślisko , na przyczepie big bagi czyli kilka ton ładunku- puścił pedał gazu chcąc zwolnić - hamowanie silnikiem - duże przełożenie - duży moment obrotowy - poślizg - przyczepa go pchała - mechanizm różnicowy spowodował przeciwbieżne obracanie się kół - przyczepa dalej go pchała co spowodowało zepchnięcie z drogi i wywrotkę ciągnika . Obstawiam złe zadziałanie hamulców przyczepy i śliską drogę a nie pijaństwo nieszczęsnego chłopiny .
Gosc byl pijany wiec go nie bron
Jak zwykle prawda boli to lepiej jej nie mówić. Z tym że koleżko po pierwsze dopłata na hektar o której piszesz to jest stawka podstawowa i wynosi 563zł . Po za tym macie system dopłat bezpośrednich czyli w zależności co produkujecie macie dodatkową dopłatę od 150-350 euro na hektar. Jakby tego było mało nie płacicie żadnych podatków oprócz tego śmiesznego KRUSU. Jak jest klęska urodzaju to łapy wyciągacie o dodatkowe dopłaty jak zimno tak samo , jak gorąco też niedobrze, jak deszcz pada to też się wam należy. Mnie nikt nie dopłaca do metra kwadratowego za to że żyję. Może masz rację żeby zostać rolnikiem ale czekaj średnia cena takiego wyposażonego gospodarstwa to kilka milionów złotych!!! Co do ciągników kombajnów itp to powinny poruszać się tylko na lawetach albo tylko po polach. Płacę podatki to mam prawo jeździć po czystej nieusyfionej przez traktory drodze. Ile było spraw i awantur o przecinające A1 traktory? Dopiero niedawno po przebudowie udało się pozbyć niebezpiecznych sytuacji gdzie debil rolnik przecina autostradę traktorem bo ma po drugiej stronie łąkę do koszenia.
Podobno pijany to co trzeci sędzia za kółkiem .Było ślisko , na przyczepie big bagi czyli kilka ton ładunku- puścił pedał gazu chcąc zwolnić - hamowanie silnikiem - duże przełożenie - duży moment obrotowy - poślizg - przyczepa go pchała - mechanizm różnicowy spowodował przeciwbieżne obracanie się kół - przyczepa dalej go pchała co spowodowało zepchnięcie z drogi i wywrotkę ciągnika . Obstawiam złe zadziałanie hamulców przyczepy i śliską drogę a nie pijaństwo nieszczęsnego chłopiny .