Polska wódka doczekała się definicji!

Polska Wódka doczekała się ustawowej definicji. „Stanie obok szkockiej whisky i francuskiego koniaku”

Wódka prawdziwie polska:
– Napój alkoholowy produkowany w Polsce, uzyskiwany wyłącznie ze zbóż (z wyjątkiem kukurydzy) lub ziemniaków uprawianych na terenie naszego kraju. – wymienia w rozmowie z naTemat Jan Krzysztof Ardanowski, poseł PiS, który w imieniu sejmowej komisji przedstawiał projekt zmiany ustawy. - Producent musi wytwarzać trunek wyłącznie w Polsce i wyłącznie z surowców tutaj produkowanych. Nie chcemy przecież, by cokolwiek na świecie mieniło się "polską wódką", ani by polscy producenci opierali się na imporcie surowców zza granicy – dodaje.

Ustawa wchodzi w życie 13 stycznia.

Producent, który spełni powyższe wymagania, otrzyma prawo zamieszczania na butelkach symbolu oznaczenia geograficznego "Polska Wódka/Polish Vodka". Uprawnione do wydawania tego typu oznaczeń jest Stowarzyszenie Polska Wódka. Marki takie jak Wyborowa, Pan Tadeusz i Luksusowa ponieważ spełniają już założenia definicji, jako pierwsze przystąpiły do programu „Polska Wódka/Polish Vodka”.



Trunki, które jako pierwsze otrzymały znak "Polska Wódka"
Wyborowa – produkowana z ziarna żyta (uprawy w zachodniej Polsce). Od 1963 roku jest międzynarodową marką. Nagrodzona 23 złotymi medalami i innymi tytułami na prestiżowych targach międzynarodowych. Obecnie dostępna w ponad 91 krajach na całym świecie.

Luksusowa – wytwarzana z ziemniaków rosnących w Wielkopolsce i na Pomorzu. Produkowana od 1928 roku. Jedna z najczęściej nagradzanych wódek. 11 razy z rzędu zdobyła złoty medal w konkursie Monde Selection.

Pan Tadeusz – wprowadzona na rynek w 1999 roku. Dostępna w charakterystycznych butelkach z rysunkiem nawiązującym do dzieła Adama Mickiewicza. Produkowana ze spirytusu zbożowego i wody ze studni głębinowych.

Tak więc drodzy sadole nasza duma narodowa doczekała się oficjalnej definicji!

Źródło: natemat.pl/46071,polska-wodka-doczekala-sie-ustawowej-definicji-stanie...

Za wódkę i do tego polską nie można nie dać piwa (no chyba że jesteś gej, komuch i prostak

@blodwar

przekonałeś mnie

Napój alkoholowy produkowany w Polsce, uzyskiwany wyłącznie ze zbóż (z wyjątkiem kukurydzy) lub ziemniaków uprawianych na terenie naszego kraju

Może i ze zbóż uprawianych w naszym kraju, ale za to nie z naszego zboża, bo ziemia na której rośnie, jest w dużej części wyprzedana dla innych krajów.

Dupoliżcy.
edit: inaczej, propaganda.

UE każe zmienić na wódkę europejską hahahahh

@nygas232 o co Ci chodzi? Jest mowa o naszych zbożach. Więc to jest polskie Z tego co mi wiadomo Polska jest jednym z największych producentów wódki więc śmiechem żartem powinniśmy być z tego dumni. Na zachodzie mają nas za alkoholików i c🤬j im w dupe. Nie znają naszej kultury. A takie oznaczenie na butelce to będzie wyróżnienie. Więc jako patriota idę do sklepu po wódkę

Preeezes,
Jak ktoś kiedyś mądry tu napisał,
Alkohol smyczą społeczeństwa.

o co Ci chodzi? Jest mowa o naszych zbożach. Więc to jest polskie

Pojedyńczy rolnicy sprzedają swoje ziemie zagranicznym biznesmenom, którzy mają tysiące hektarów ziem w naszym kraju. Są dla nich za mocną konkurencją.

Więc to chyba nie jest nasze zboże.

Wódka Polska czy nie Polska, ma działać nie smakować! Prawda panowie?

Uwielbiam wódkę. Naprawdę.

Wódka nie ma smakować, wódka ma wykrzywiać mordę i sponiewierać.

no to zdrowie

Jak zboże jest jakiegoś rolnika z Mazowsza to też nie jest nasze tylko jego więc z całym szacunkiem nie p🤬lcie, kapitał może jest zagraniczny ale robota polska.

nie ma co fakać - będzie znaczek na butelkach rozpoznawalny prawie na całym świecie 'POLSKA WÓDKA'. I nie ma co rozprawiać, że nasi rolnicy niemcom ziemie sprzedają. Wszędzie pełno kapitału zagranicznego, takie czasy, taka rzeczywistość i nic na to nie poradzimy.
Ja tam czytając ten artykuł dumnie się poczułem

Uprawnione do wydawania tego typu oznaczeń jest Stowarzyszenie Polska Wódka.

Oczywiście k🤬a Warszawka, bo gdzieżby indziej można ulokować kolejnych nieprodukcyjnych darmozjadów nap🤬lających nalepki na butelkę, na koszt konsumenta (czytaj Wóda podrożeje), jak nie w W-wie.

Tyle wygrać