Polska noc na końcu świata.
4
399
capekpl1 napisał/a:
@up
Szkoda że się nie zabił? Poj🤬y jesteś?
Lecz się tylko na nogi bo na głowę to już za późno.
Tak jestem, ale to Gollob żonie i córce groził bronią, nie ja ;]
podpis użytkownika
Och, jakąż zagadką jest człowiek! (...) I właśnie dlatego pewien myślący jegomość powiedział, że lepiej go j🤬 niż usiłować zrozumieć.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Który c🤬j napisał, że robią to dla hajsu?
Może i mają z tego pieniądze, ale uwierz mi, że nie wszystko co robią zawiązanego z moto, robią dla pieniędzy. Gdyby nie pasja do tego sportu to nigdy by nie zaczęli. To nie jest coś takiego jak stanowisko w McD czy KFC na kuchni- idziesz, dostajesz pieniądze za wykonaną prace i robisz. NIE! Sporty motorowe różnią się od zwykłej pracy- trzeba to kochać bo inaczej nic nie osiągniesz- jak nasza "reprezentacja" w piłkę nożną. Śmieją się z nas na całym świecie.
W Światowych zawodach motorowych osiągamy wiele sukcesów. Podczas Dakaru, Erzberg Rodeo, w EnduroCrossie, żużlu i wielu innych sportach motorowych.
Chyba to nawet lepiej, że tylko mniejszości się tym interesują, przynajmniej nie pakuje się w to tyle hajsu i zawodnikom ZALEŻY na wyniku. Robią to przede wszystkim dla siebie i kibiców. Kto wie co by było jakby to był sport narodowy... Jeszcze zaczęliby się tworzyć pseudokibole i być może zaczęłyby się burdy na meczach i rajdach.
Może i mają z tego pieniądze, ale uwierz mi, że nie wszystko co robią zawiązanego z moto, robią dla pieniędzy. Gdyby nie pasja do tego sportu to nigdy by nie zaczęli. To nie jest coś takiego jak stanowisko w McD czy KFC na kuchni- idziesz, dostajesz pieniądze za wykonaną prace i robisz. NIE! Sporty motorowe różnią się od zwykłej pracy- trzeba to kochać bo inaczej nic nie osiągniesz- jak nasza "reprezentacja" w piłkę nożną. Śmieją się z nas na całym świecie.
W Światowych zawodach motorowych osiągamy wiele sukcesów. Podczas Dakaru, Erzberg Rodeo, w EnduroCrossie, żużlu i wielu innych sportach motorowych.
Chyba to nawet lepiej, że tylko mniejszości się tym interesują, przynajmniej nie pakuje się w to tyle hajsu i zawodnikom ZALEŻY na wyniku. Robią to przede wszystkim dla siebie i kibiców. Kto wie co by było jakby to był sport narodowy... Jeszcze zaczęliby się tworzyć pseudokibole i być może zaczęłyby się burdy na meczach i rajdach.