Czyli, teraz każdy ma prawo szturchnąć kogoś na schodach, zepchnąć z chodnika pod nadjeżdżający samochód; powiedzieć, że to był wypadek, albo że ktoś sobie to sam zrobił, popłakać zadzwonić na policje po Rutkowskiego, malować się, farbować włosy, r🤬ać po kątach; kolejny raz puścić jakąś ściemę, i za to wszystko dostać nowe życie?
sorry, ale mój mały jak teraz się okazało mózg tego nie ogrania…