Polska drogówka
11
273
nawet jeżeli koleś na serio jest cukrzykiem, to chyba nigdy nie miał aż takiego problemu z cukrem, o którym on mówi. A gdybym była sędzia, to jeszcze bym mu dopierolila dodatkowo za narażanie życia innych uczestników ruchu, bo przy objawach, jakie pan zapodaje, to się nie powinno do auta wsiadać. Głupi c🤬j z tłustym karkiem.
Objawy ktore on podaje sa charakterystyczny dla HIPOGLIKEMII a nie dla zbyt duzego poziomu cukru to po 1. a po 2 to cukrzycy potrafia miec cukry rzedu 200, 300 i nawet nie sa tego swiadomi wiec sorry ale koles nie wie co mowi.
Poza tym w tej sytuacji powinien przyjac jakakolwiek insuline krotkodzialajaca a nie zadnego mixa skoro sie tak zle czuje.
Jeste eksperte
Poza tym w tej sytuacji powinien przyjac jakakolwiek insuline krotkodzialajaca a nie zadnego mixa skoro sie tak zle czuje.
Jeste eksperte
wielcy kozacy z was, bo zdrowi 
a co do prędkości to sam zap🤬lam 170 i więcej na ekspresówkach a i tak mnie często wyprzedzają, co innego trupy jakies astry stare co tiry hamują bo się sprzęgło ślizga..
Ograniczenie jest do 140, o 10 na godz można przekroczyć wiec realnie jest 150 dozwolone. To tak jak by jechał 80 na 50.. (nie mam tu na myśli energii kinetycznej jaką ma samochód tylko, ceteris paribus prędkość), więc wielkie wykroczenie.. taa..
a co do prędkości to sam zap🤬lam 170 i więcej na ekspresówkach a i tak mnie często wyprzedzają, co innego trupy jakies astry stare co tiry hamują bo się sprzęgło ślizga..
Ograniczenie jest do 140, o 10 na godz można przekroczyć wiec realnie jest 150 dozwolone. To tak jak by jechał 80 na 50.. (nie mam tu na myśli energii kinetycznej jaką ma samochód tylko, ceteris paribus prędkość), więc wielkie wykroczenie.. taa..
@Leet
stary suchar mi się przypomniał.
Policjant zatrzymuje kierowce ale ze wydaje się nietrzeźwy prosi o wyjście z samochodu celem wykonania "jaskółki". Facet otwiera drzwi i jak długi wypieprza sie na asfalt, próbuje wstać ale mu sie nie bardzo udaje.
-Panie! jest pan tak pijany, że nawet nie może chodzić! - mówi oburzony policjant
-Dlatego, panie władzo, jadę samochodem..
stary suchar mi się przypomniał.
Policjant zatrzymuje kierowce ale ze wydaje się nietrzeźwy prosi o wyjście z samochodu celem wykonania "jaskółki". Facet otwiera drzwi i jak długi wypieprza sie na asfalt, próbuje wstać ale mu sie nie bardzo udaje.
-Panie! jest pan tak pijany, że nawet nie może chodzić! - mówi oburzony policjant
-Dlatego, panie władzo, jadę samochodem..
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
teken napisał/a:
Ciąg dalszy - facet ma lewe papiery na cukrzyka, dostaje insulinę, wygrywa sprawę w sądzie, policjanci skazani za narażenie życia i zdrowia. To jest Polska.
Nawet jak na Polskę, to mało realne xD
Koleś odmówił zadzwonienia po karetkę, sam się narażał...
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Avans napisał/a:
ej jak sobie cukrzyce wmysle to bede rente dostawal?
Nie, nie bedziesz, chyba ze jestes gimbusem albo studentem, to wtedy cos co sie zwie renta socjalna dostaniesz, a i tak czasowa, potem maja cie w dupie
choc przy zachorowaniu na to i bedac pelnoletnim nie wiem czy cos by ci dali w ogole
c🤬jdupa napisał/a:
Cukrzyk by się tak nie zachowywał, przecież mógłby stracić przytomność w każdej chwili i zabić się, no bo jak ktoś zap🤬la 170 to nic mu nie pomoże przy zderzeniu.
Cukrzyk to jak jedzie w trase to ma ze soba cos slodkiego, wiem jestem ekspertem
[od 21 lat mam te gowno i sie nie zapowiada by se poszlo ] I jak dobrze Heilotes pisze, tu nie ma po co mixow, tu wystarczyla karetka i krotkodzialajaca, i tak w szpitalach niejednokrotnie nim zaczna cie ustawiac na tej ktora masz brac podaja inna, wiec to nie problem. No ale idiotow nie sieja, sami sie rodza...