kokos_123 napisał/a:
zdarzenie z 23 grudnia, miesiąc temu nadal nie było rozprawy, gość nie przyszedł, wysłał faksem zwolnienie lekarskie.
Powinno być prawo, że przy takich przypadkach jak ten, gdzie kierowca drastycznie łamie przepisy ruchu drogowego zagrażają innym, z urzędu zabierane jest prawo jazdy, a jak mu się da wygrać sprawę to dopiero oddawane. Ciekawe wtedy czy by pajacował zwolnieniami?