croyna napisał/a:
Ja kiedyś do niego pisałem
To znaczy że za bardzo nie mamy o czym rozmawiać.
Zajmij się własnym życiem a nie pisaniem do kogoś kto 10min mówi o końcu świata 2012 czy będzie czy nie będzie.
Uwierz nie hejtuje lecz wyrażam ubolewanie nad takim gatunkiem.
Pozdrawiam, a jak poczułeś się urażony to może czas na zmiany?