ja p🤬le oni mają piane zamiast mózgu? to tak jakby obcy facet podszedł i zaproponował cukiereczka btw. spotkało mnie coś podobnego kiedyś, ide sobie z kolegą obok tesco koleś podchodzi "ej chcecie ze mną zajarać? sam nie wypale a nie chce żeby się zmarnowało" i tak kusił facet ale dzielnie odmówiliśmy teraz myślę że dobrze zrobiłem ;d