@up, u nas takie zawracanie z wykorzystaniem szerokości jezdni jest dozwolone

nie wiem jak u Amerykańców.
Jest to rodzaj zawracania na 3:
- musimy się upewnić czy nikt nas nie wyprzedza, wrzucamy lewy kierunkowskaz i zwalniamy tak, aby osoby jadące za nami mogły spokojnie zareagować.
- zbliżasz się do prawej strony i sprawdzasz, czy samochody za tobą stoją, czy nikt ich nie wyprzedza, to samo z naprzeciwka.
- jeśli spełnione są warunki wyżej to możesz zacząć manewr zawracania. Skręcasz maks w lewo, aż do chodnika/ pobocza.
- kiedy jesteś około 90' do krawężnika do którego się zbliżyłeś to dajesz prawy kierunkowskaz i znowu patrzysz czy nic nie jedzie.
- cofasz sobie z kierownicą obróconą w prawo.
- dajesz znowu w lewo i jedziesz
Jak się mylę to poprawić.
Także u nas za taki manewr pan policjant powinien dostać mandat