Wysłany:
2013-03-31, 11:36
, ID:
1987470
3
Zgłoś
Gimazjon gimbazjonem, ale fakt: Policjant na służbie ma obowiązek się wylegitymować (Chyba, że się zmieniło, nie chce mi się teraz tego weryfikować).
Byłem kiedyś na posiadówie u typa, który tak się składa jest prawnikiem i przyszły niebieskie z powodu zakłócania ciszy nocnej (dobre sobie bo muzyka leciała z laptopowych głośniczków i nikt nie darł mordy), odmówili oczywiście wylegitymowania się i kazali wyłączyć telefon, bo inny koleżka nagrywał interwencję. Właściciel mieszkania (ten prawnik) poleciał z krótką piłką: Nie są dla mnie państwo policjantami a to jest najście, do widzenia.
Do tej pory nie dostał nawet cienia jakiegoś wezwania do sądu czy mandatu.