Wysłany:
2011-03-05, 12:07
, ID:
598605
Zgłoś
Wczorajszej nocy zatrzymała mnie policja. Policjant zapytał:
- Czy w pańskim samochodzie znajduje się cokolwiek, co w nim być nie powinno?
Odpowiedziałem:
- Tak, panie władzo, moja żona. Wiem, że powinna być w kuchni.