@zabkagdynia, c🤬ja prawda! Naj🤬y przechodziłem przez płot i jakimś złym trafem noga utkwiła mi pomiędzy szczeblami i wisiałem do góry nogami -.- Kumpel mnie ściągnął. Swoją drogą też przechodził przez ten sam płot, a na drugi dzień ręka go nap🤬lała. Po 3 dniach poszedł do lekarza. Diagnoza - pęknięta kość. Najlepsze jest to, że 2m dalej była dziura w płocie ;/ A więc nie prawda, że przy pierwszej lepszej próbie naj🤬y będzie leżał na mordzie. Ani ja, ani on mordy obitej nie mieliśmy