Strielok1 napisał/a:
Raczej kierowiec z pierwszego zestawu zapomniał zwinąć plandekę z góry naczepy, wątpię żeby ustawili się tak żeby widlakiem musiał dookoła jeździć, załadowałby pierwszego, ten by odjechał wtedy drugiego.
Z lodówki plandeki nie zwiniesz. (tak to za Scanią to jest k🤬a naczepa chłodnia o sztywniej i nieruchomej zabudowie, na który ładuje się towar spaletowany). Drugi zestaw z Mercedesem to tez też żadna wanna czy wywrotka lecz "ruchoma podłoga, na którą można sypać luzem ale i też towar spaletowany". Jestem ekspertem