Wysłany:
2012-01-27, 6:08
, ID:
947160
1
Zgłoś
k🤬a jego mac moze i jestem w dupe zaj🤬y pijany ale za kazdym razem jak spojrze na morde w dupe j🤬ego ojce pseudo swietego to mi sie zygac na zmiane ze sraniem chce... ekstremistki moherowe mowia ze mu sie nalezy nobel - maja racje ale tylko i wylacznie w dziedzinie wykorzystywania bezmyslnego spoleczenstwa... k🤬a, bylem kiedys czlowiekiem wierzacym po paru mszach stwierdzilem: moze Bóg istnieje gdzies tam sobie ale na pewno jego nauki nie sa przekazywane przez ksiezy... na zebym ja mieszkal w 20000 parafii i ksiadz szanowny proboszcz buduje kosciol na 40 m wysokosci a potem jest msze uwieczona prosba o dotacje na ogrzewanie bo proboszcz szanowny w dupe kopany stwierdza ze wydaje 20000 na ogrzewanie... HAHAHAHAHAHAAH - wyszedlem z kosciola (wiem ze powiecie zaraz ze taaaaaaa... twoja wiejska parafia zasluguje na takiego proboszcza itd. ale to jest bialoleka- warszawa, moze i nie centrum jakies ale ciagle...) szanuje wiare w Jezusa Chrystusa ale k🤬a ojciec dyrektor w c🤬ja leci...
PS: specjalnie konto zalozylem na te wypociny