Różni się, zazwyczaj wózkowy czy koparkowy to cymbał po zawodówce, w przeciwieństwie do pilotów.
Nie, żebyś skłamał, ale większość pilotów to mega z🤬by znam kilku i jedyne za co byli lubiani, to za to, że mieli fajne żony i często nie było ich w domach
Nie, żebyś skłamał, ale większość pilotów to mega z🤬by znam kilku i jedyne za co byli lubiani, to za to, że mieli fajne żony i często nie było ich w domach
Znam dwóch którzy byli najpierw pilotami wojskowymi teraz latają dla Ryanair, obaj są mega inteligentni, co do żon, nie mają ich