Wysłany:
2018-04-21, 4:20
, ID:
5190288
5
Zgłoś
Gdyby mieszkał w prawdziwie wolnym kraju, to mógłby umieścić w takiej paczce odbezpieczony granat odłamkowy. Zgrabnie zapakować, żeby trzymało klamrę. Złodziej kradnie, bierze do domu, rozpakowuje, sra w gacie i zdycha. Niestety, prawdziwa wolność która pojawiła się właśnie tam, w Ameryce, znikła tak samo szybko jak przyszła na świat. Dawno temu...