Od momentu gdy się puścił do dźwięku uderzenia o chodnik mija dokładnie 1,72 sekundy, przy założeniu, że prędkość początkowa wynosiła 0 m/s a stała grawitacyjna to ok. 10 m/s2, tak więc uderzył w podłoże z prędkością 60,72 km/h... Myślę,że to wystarczy do małego kuku...
Co ty, 3 - 4 piętro max, spójrz jak zaparkowane auto jest blisko kamery pod koniec. Oczywiście zabić można nawet spadając z krzesła, zwłaszcza jak się ma pętle na szyi.
no ja nie patrze na zaparkowane auta, tylko liczę czas lotu. na moje ucho leciał 1.50-2sec, czyli ok 18 metrów mógł pokonać. tutaj jest fajna strona do liczenia: omnicalculator.com/physics/free-fall