Taka winda (tylko szybsza, tzw. winda paciorkowa, paternoster lub dźwig okrężny) jest co najmniej od 40 lat w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach (budynek Sejmu Śląskiego). Nikomu - póki co - nic się tam nie stało.
a nic sie w katsach nie stało bo kazdy stopień i kazdy "suft" kabiny jest uchylny i połączony z systemem bezpieczeństwa czujnikiem. wiem, sprawdziłem, pare razy winde w UMWŚ w Katowicach udało mi sie unieruchomić z ludzmi w środku
najlepsze są i tak wkręty na świerzakach, gdy mówisz takiemu że jak nie wysiądzie na ostatnim to ma przej🤬e bo winda potem obraca się o 180 stopni
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Podobne urządzenie było w Dyrekcji Kolejowej w Szczecinie. Moja mama tam pracowała i mówi że faktycznie skrajnie niebezpieczne rozwiązanie. No i przy dzisiejszych szybkich widach nie ekonomiczne bo strasznie wolno jedzie.