Wysłany:
2014-02-21, 19:34
, ID:
2974058
3
Zgłoś
największa racja to taka, aby się w to nie mieszać, jeśli weźmiemy stronę protestujących to wyjdzie, że wspieramy wojne domową, natomiast jesli cąłkowicie wesprzemy janukowycza to wyjdziemy na bezdusznych piesków wschodu. Najlepiej balansować i zmuszać do dialogu, tak się robi politykę. Przede wszystkim trzeba patrzeć na swój kraj, potem na Kozaków. A Radzio jakby nie patrzeć ma jaja, był w Afganistanie i trochę tam powojował, obecnie nie może zbytnio wyjść przed szereg bo taki kurs polityczny, trzeba balansować i lizać rowki zachodowi.
co do filmiku wrzuconego przez Bugini zachował powagę i klasę jakby nie patrzeć mimo natarcia groźnych odmóżdżonych maniaków Ozjasza Goldberga