......................->
A pozniej jakie zdziwione, ze gosc na randce wstaje i mowi nie, nie, nie...
Co do cyganow... Nie wiem gdzie popelnilismy blad. Na Slowacji tego pelno. Cale wsie. Jak ktos jest pierwszy raz to wieczorem moze sie zdziwic, ze idzie 20 cyganow i kazdy mowi dobry veczer... Tam potrafia pracowac po fabrykach, sklepach, uprawiac ziemie, miec wlasne biznesy, wynajmowac mieszkania. A u nas? U nas zebraja, wciskaja kwiatki na rynku i pala ogniska w socjalnych mieszkaniach. Slowacy na nich narzekaja, ale nie wiedza jak to wyglada w PL.