Wysłany:
2011-11-12, 14:47
, ID:
846520
5
Zgłoś
Oj ~rrdzony... Wszędzie naziści, faszyści. Zdążyłem się przyzwyczaić do Twojej paranoi. Oczywiście doskonale wiesz, że "swastyka" Zadrugi to lewoskrętna swarga, symbol słowiański. Lecz przecież "krucjata" musi trwać, prawda? Dzielni wojownicy.
Wczoraj byłem świadkiem sytuacji idealnie ukazującej metody "antyfaszystów". Pod pomnikiem Bolesława Chrobrego zebrały się tłumy nazistów, niektórzy przybyli całymi rodzinami. Zebrani przygotowywali się do szerzenia nienawiści chcąc publicznie zaintonować nazistowską w swym wydźwięku pieśń zwaną Mazurkiem Dąbrowskiego. W pewnym momencie pomiędzy zbierającymi się faszystami, pojawił się młody mężczyzna na wózku inwalidzkim. Wszyscy mu ustępowali miejsca. Kiedy chłopak się zatrzymał, wyciągnął puszkę z jakimś śmierdzącym i duszącym gazem, pozostawiając ją wprost pod nogami starszych kobiet, i nielicznych lecz jednak obecnych, rodzin z dziećmi. Oczywiście następnie zaczął uciekać wykorzystując stworzone, niewielkie zamieszanie. Wielkie brawa dla tego komandosa. Pokonał nazistów. Kolejne zwycięstwo antyfaszystów. No pasaran! Naprawdę, szczerze Wam gratuluję bojowników i metod.
(Wedle Waszego mniemania) Faszysta, omp.
przy okazji - Sparta to drużyna żużlowa.