wojnę wygrywa się głównie gospodarką, wojna to system, na nic Ci miliony ludzi gdy nie masz jak ich uzbroić i dowozić im zaopatrzenia, amunicji, sprzętu. ruskie męczą się z ukrami już kilka lat marnując zasoby ludzkie i gospodarcze, ta tak zwana potęga nie potrafi pomnażać swojego potencjału, wydaje się, patrząc na obecną sytuacje, że ruskie w jakiś sposób, w sensie profitów wygrają wojnę, ale kosztem pokolenia które powinno być przyszłością kraju, jak się to skończy to chyba nie trzeba mówić, pozytywem dla nas jest to, że ruskie pokazały, że taktycznie nadal są w latach 50, a strategicznie nie potrafią osiągać założonych celów. negatywem jest, że można sądzić, że ruskie zutylizowały sprzęt postsowiecki i teraz zaczną się zbroić w coś bardziej współczesnego, choć co i rusz czytając o ich technologicznych dokonaniach to nie wiem czy to taki plus. na koniec, ruskie stają się satelitą chin, śmieszne to, bo chiny wzięły se z komuny co "najlepsze" i wymieszały to z kapitalistycznym pomyłem na wyzysk (xD) w 30 lat robią to, czego ruskim nie udało się dokonać w 80 xD nie chciałbym tam mieszkać, ale chiny jako państwowość wymaga pełnego podziwu xD