Pobudka po kitajsku
28
451
To gdzie oni śpią, to temat rzeka, po prostu taka ich kultura. Rozp🤬ala mnie to jakie umiejętności za kółkiem mają, że jadą k🤬a gdzie popadnie i po czymś lub po kimś, i ja p🤬le, wielce zdziwieni, że co to się stało. Dla sadola oczywiście poklask, jest materiał można się pośmiać i piwo postawić, ale filmy z kucającymi dzieciakami lub jak tu leżącymi ludźmi za h🤬j nie ogarniam jak można prowadzić auto i nie widzieć gdzie jadę!
patmon napisał/a:
To gdzie oni śpią, to temat rzeka, po prostu taka ich kultura. Rozp🤬ala mnie to jakie umiejętności za kółkiem mają, że jadą k🤬a gdzie popadnie i po czymś lub po kimś, i ja p🤬le, wielce zdziwieni, że co to się stało. Dla sadola oczywiście poklask, jest materiał można się pośmiać i piwo postawić, ale filmy z kucającymi dzieciakami lub jak tu leżącymi ludźmi za h🤬j nie ogarniam jak można prowadzić auto i nie widzieć gdzie jadę!
Na szczęście śpiących na ulicyw Polsce, żyjemy w kraju gdzie co 3 metry starasz się ominąć dziurę aby nie rozj🤬 zawieszenia, tak więc przejechanie śpiocha może być no najwyżej celowe.
Ja omijam większe grudki żwiru na drodze aby mi baku nie przedziurawiło a oni tam nie widzą przeszkody wielkości człowieka czy innego tam trójkołowca.
patmon napisał/a:
To gdzie oni śpią, to temat rzeka, po prostu taka ich kultura. Rozp🤬ala mnie to jakie umiejętności za kółkiem mają, że jadą k🤬a gdzie popadnie i po czymś lub po kimś, i ja p🤬le, wielce zdziwieni, że co to się stało. Dla sadola oczywiście poklask, jest materiał można się pośmiać i piwo postawić, ale filmy z kucającymi dzieciakami lub jak tu leżącymi ludźmi za h🤬j nie ogarniam jak można prowadzić auto i nie widzieć gdzie jadę!
I co najlepsze, żółte bydło jest obecnie przedstawiane jako najinteligentniejszy naród świata. Już to, k🤬a, widzę. Poziom intelektualny chinoli raczej mocno nie różni się od hindusów czy pakistańczyków.
