A dlaczego z gumy? Cofnac o 10m, w miejscu aktualnego plotu rozwinac zasieki, postawic wiezyczki straznicze za plotem co 100m i tluc z ostrej do robactwa, ktore przelazlo przez zasieki i pod plot podchodzi. Po tygodniu fama roznioslaby sie do najbardziej zapyzialej jaskini w gownostanie, ze polskiej granicy nie da sie przekroczyc na dziko bez pozwolenia!
To nie takie proste... Polska w ciągu ostatnich trzech dekad podpisała wiele różnych konwencji, wiążących nam ręce. Najpierw trzeba je wypowiedzieć, czego żaden rząd nie chce się podjąć. Przez to nasi żołnierze, którzy bronią granic, oficjalnie są na ćwiczeniach, gdzie użycie broni jest ograniczone.
Jeżeli ktoś z Was ma szerszą wiedzę na ten temat, to chętnie się z nią zapoznam. Ja swoją zaczerpnąłem od znajomego żołnierza, który co jakoś czas tam jeździ. Nie są to informacje podparte innymi źródłami.
(...) Najpierw to trzeba przegonić na Białoruś ten lewacki rząd i wtedy będzie można coś tu naprawiać.