Wypowie się ktoś siedzący w temacie?
Sp🤬olił wodzirej statku, bo nie ogarnął że dziub wpada w coraz wieksze wachadło, czy tak po prostu natura chciała i c🤬ja z tym można było zrobić?
Lezka sie w oku kreci, jak widzisz miniaturke i wiesz, ze to Hamburg. Tu nie ma c🤬ja. jak zapowiadaja sztorm i huragany, to bedzie sztorm i huragany. Albo i nie.