Przede wszystkim te palaczowe płuca są starsze, za czym idzie zdecydowanie mniejsza ilość włókien sprężystych w płucach. Gorzej się oddycha z takimi. Te różowiutkie muszą być świerzaki z jakiegoś młodego zwierzęcia.
Przede wszystkim te palaczowe płuca są starsze, za czym idzie zdecydowanie mniejsza ilość włókien sprężystych w płucach. Gorzej się oddycha z takimi. Te różowiutkie muszą być świerzaki z jakiegoś młodego zwierzęcia.
Masz rację. Wygląd i działanie płuc palacza nie ma nic wspólnego z paleniem papierosów.
Płuca palacza będą wyglądały gorzej, ale płuca nie-palacza też będą czarne i mało sympatycznie wyglądające. Takie różowiutkie u kogoś kto swoje latka ma to tylko w erze. Czyli ściema totalna. Czemu każdy musi naciągać rzeczywistość w swoją stronę?