Piwo w 3 sekundy
3
182
do takiej pompki wchodzi ponad pół piwa 
dirty_pig napisał/a:
to ty jakiś specjalista widze jestes. uzywales takich?
I owszem. Mam większego kutacha niż Twój. Zarówno przed użyciem, jak i po
Umiem też pisać po polsku.
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
niestety zawiodłem się. 
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Nie ma się czymś podniecać. Równie dobrze amator piwa może wypić tradycyjną, półlitrową puszkę w trzy sekundy.
Niewielka dziurka scyzorykiem przy denku, przystawiamy usta do otworu aby nie uleciało z niego nic, mając puszkę przy ustach ustawiamy jak najprościej denkiem ku ziemi i otwieramy. Grawitacja robi swoje i możemy bić swoje życiowe rekordy w piwa na czas. Tylko po co, skoro można się delektować?
Niewielka dziurka scyzorykiem przy denku, przystawiamy usta do otworu aby nie uleciało z niego nic, mając puszkę przy ustach ustawiamy jak najprościej denkiem ku ziemi i otwieramy. Grawitacja robi swoje i możemy bić swoje życiowe rekordy w piwa na czas. Tylko po co, skoro można się delektować?
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
odissequemlaeseris napisał/a:
Nie ma się czymś podniecać. Równie dobrze amator piwa może wypić tradycyjną, półlitrową puszkę w trzy sekundy.
Niewielka dziurka scyzorykiem przy denku, przystawiamy usta do otworu aby nie uleciało z niego nic, mając puszkę przy ustach ustawiamy jak najprościej denkiem ku ziemi i otwieramy. Grawitacja robi swoje i możemy bić swoje życiowe rekordy w piwa na czas. Tylko po co, skoro można się delektować?
ehhh
o to jest fajne ;D
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
odissequemlaeseris napisał/a:
Nie ma się czymś podniecać. Równie dobrze amator piwa może wypić tradycyjną, półlitrową puszkę w trzy sekundy.
Niewielka dziurka scyzorykiem przy denku, przystawiamy usta do otworu aby nie uleciało z niego nic, mając puszkę przy ustach ustawiamy jak najprościej denkiem ku ziemi i otwieramy. Grawitacja robi swoje i możemy bić swoje życiowe rekordy w piwa na czas. Tylko po co, skoro można się delektować?
Zajebiście, gimbus obejrzał Project X i świeci.
