Pistolet vs Nóż w wykonaniu profesjonalistów
16
173
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Jendor napisał/a:
a jeszcze taka uwaga co do filmiku , jak masz nie przeładowaną broń i w kaburze bo przecież jasne ,że ludzie nie będą nosić jej cały czas załadowanej a np. głupie c🤬y będą ją miały w torebkach to sprawa już jest wygrana dla napastnika ....
Może Cię to zaskoczy ale zarówno w USA, jak i w Polsce* można nosić broń nabitą i ludzie to robią. Skąd się bierze termin: Cocked & Locked?
* - W Polsce wymaga to pozwolenia na broń do celów ochrony własnej
No i co komu z takich sztuczek. Kto normalny się spodziewa ataku? Tego że np. w miejskim autobusie jeden z n-pasażerów stojących w zasięgu ręki lub za naszymi plecami wyciągnie nóż i przyłoży go nam pod żebra, albo do szyi? Wtedy to i nabita broń w kaburze nic nie da. Tutaj w każdym przypadku wiedział o ataku, więc był przygotowany. Już widzę, jak ktoś ćwiczący tego typu manewry powie do napastnika - "Zaczekaj, odsuń się na 5 metrów z tym nożem i ruszysz w moją stronę na trzy. No i atakuj bardziej z prawej strony, bo wtedy mi lepiej wychodzi kontratak. "
znawca się znalazł. Wyjdź najpierw z domu, potem poznaj trochę życia, wróć i przeproś.
Na portalu o nożach czytałem opis podobnego testu. Sprawny policjant i gość z nożem w rekawie. Pytanie brzmiało: po przekroczeniu jakiego dystansu broń palna ( w kaburze, zabezpieczona) nic nie daje policjantowi ?
Wynik: ok. 8-10 m. Jeżeli napastnik był bliżej, to policjant zamiast szarpać się z bronią powinien skupić się na walce wręcz, bo miał zbyt mało czasu. Więc noszenie broni przy sobie uważam za przereklamowane. Co innego nabita dubeltówka wisząca nad drzwiami domu
Wynik: ok. 8-10 m. Jeżeli napastnik był bliżej, to policjant zamiast szarpać się z bronią powinien skupić się na walce wręcz, bo miał zbyt mało czasu. Więc noszenie broni przy sobie uważam za przereklamowane. Co innego nabita dubeltówka wisząca nad drzwiami domu