Tak przy okazji, pytam dla kolegi (słabo zorientowany): co to znaczy "nak🤬iać węgorza"? Bo wszędzie widzę tego mema, i jakoś nigdy nie widać z kontekstu o co chodzi.
Tata kiedyś opowiadał o dziadku jak stodołę stawiali i była jedna zasada przy montażu desek, że wszystkie deski mają polaryzację i jak jedną odwrotnie się zamontuje to stodoła będzie jak magnes na pioruny.