Piloci kontra huragan Niklas

Wojtasso

Wysłany: 2015-04-05, 12:30 , ID: 3915343 Zgłoś

Lotnisku w Zurychu.
Wiatr wiał z prędkością około 80 km/h

piloci huragan niklas lotnisko boczny wiatr

b................e

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2015-04-05, 12:46 , ID: 3915375 1

Zgłoś

Nikt się nie rozbił.

b................1

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2015-04-05, 12:53 , ID: 3915390 Zgłoś

no szkoda szkoda, miałem cichą nadzieję, że któryś bokiem wyląduje

R................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2015-04-05, 13:45 , ID: 3915489 6

Zgłoś

Jak dla mnie to duuuży szacunek dla pilotów.
Trzeba mieć mega wyczucie i cholernie duże jaja żeby takim kolosem wylądować w takich warunkach.

sard

Wysłany: 2015-04-05, 13:46 , ID: 3915493 3

Zgłoś

Kapitan Wrona zrobiłby to tyłem i do góry kołami... ech amatorzy.

podpis użytkownika

sarna23dotcom.wordpress.com/kinowanie/

Luki1302

Wysłany: 2015-04-05, 14:21 , ID: 3915539 13

Zgłoś

A Ty się cieszysz jak Ci się "drift" na zakręcie lanosem uda. Jaja ze stali i niewiarygodne umiejętności zimne piwko

Moby_Dick

Wysłany: 2015-04-05, 14:25 , ID: 3915544 Zgłoś

W alpach maja treningi i szkolenia.

podpis użytkownika

Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

DMT

Wysłany: 2015-04-05, 16:45 , ID: 3915774 19

Zgłoś

Jeździłem ostatnio przez 3 tygodnie dość dużo trasę Włochy-Szwajcaria-niemcy tam i z powrotem i powiem Wam, że za tunelem Gottarda w stronę niemiec tak k🤬a piździło nie raz, że myślałem że mnie wyp🤬oli na bok (roczny dostawczak do 3.5 na pojedyńczym kole z tyłu, największa plandeka jak jakiś j🤬y żagiel). Raz mnie dosłownie "zdmuchnęło" na drugi pas z ~1200kg na pace, 120 na budziku, dobrze że w nocy to było i nic akurat nie jechało, bo na bezpieczne wyprowadzenie auta z tego potrzebowałem jakiś 200 m tak sukę rozchwiało,co przeżyłem to moje...

podpis użytkownika

Q L I M A X

dlubacz2

Wysłany: 2015-04-06, 8:19 , ID: 3916837 Zgłoś

Heh, hardcorowy jest gościu w 9:50... Śmigłami do tyłu kręci, żeby spowolnić lot! Szacunek

Mentorstajl

Wysłany: 2015-04-06, 8:53 , ID: 3916850 Zgłoś

Moje rejony, fakt faktem że ostatnio piździło deczko. Co zrobisz, nic nie zrobisz.

davqoniu

Wysłany: 2015-04-06, 10:25 , ID: 3916929 Zgłoś

To jeszcze nic, spróbujcie wylądować w Maroko na przełomie maja i czerwca - wiatr dochodzi do 95 km/h

Insaner

Wysłany: 2015-04-06, 10:48 , ID: 3916964 1

Zgłoś

Z jednej strony takie lądowanie jest trudne, ale z drugiej - przećwiczone milion razy na symulatorach i wiele razy w praktyce. To i tak autopilot i ILS doprowadzają przy takiej pogodzie samolot dosłownie z 200 stóp nad sam pas, tylko ostatnie manewry są wykonywane ręcznie przez pilota.

Mcvillain

Wysłany: 2015-04-06, 14:37 , ID: 3917334 Zgłoś

Aż sprawdziłem czy mi się polimaty nie odpaliły.

Rysiek86

Wysłany: 2015-04-06, 19:22 , ID: 3917823 Zgłoś

Pora zainwestować w wiatrochrony

dlubacz2

Wysłany: 2015-04-06, 19:35 , ID: 3917840 Zgłoś

davqoniu napisał/a:

To jeszcze nic, spróbujcie wylądować w Maroko na przełomie maja i czerwca - wiatr dochodzi do 95 km/h

W Maroko, to akurat nie wiatr może być największym problemem...