Wysłany:
2009-10-19, 20:43
, ID:
111031
Zgłoś
Cóż za hipokryzję widzę tu w niektórych przypadkach.
"Ja się upiję to jest ok, laska się upije to jest be"
Mi to tam nie przeszkadza, lubię się sam upić i jak laski się upiją, wtedy jest zabawnie, jeszcze nie widziałem przypadku, żeby zaczęły ślimtać czy żeby się im agresor włączał, bo zwyczajnie z takimi nie piłem, zauważyłem, że to się zdarza tylko tym plastikowym tworom kobieto-podobnym z, którymi na szczęście nie mam do czynienia.