pijące zakonnice

t................1

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-07-20, 10:58 , ID: 334526 Zgłoś

Jadą 3 zakonnice pociągiem i chcą się napić wódki. Na to wchodzi ksiądz. Siostry kombinują jak tu się bezprzypałowo napić. nagle jedna wstaje i mówi:
My jesteśmy Boże krówki napijemy się żubrówki!
ksiądz zgarbił ale nic nie mówi... Zakonnice myślą co tu dalej zrobić, w końcu wstaje druga i mówi:
My jesteśmy Boże krówki napijemy się żubrówki!
Ksiądz wyraźnie niezadowolony takim przebiegiem podróży ale nadal milczy. Siostry już w humorku, wirnik się załączył. Trzecia myśli"skoro im się udało to ja też spróbuje" wstaje i mówi:
My jesteśmy Boże krówki napijemy się żubrówki!
Ksiądz: A ja jestem Boży byk, dajcie k🤬y chociaż łyk!!!

zakonnice alkohol

B................3

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-07-20, 11:19 , ID: 334548 Zgłoś

Dobre i mocne jak żubrówka.

think666

Wysłany: 2010-07-20, 19:14 , ID: 334914 25

Zgłoś

podpis użytkownika

"drodzy userzy, jeśli wasz humor jest tak krótki jak długość waszych penisów, szczerze ubolewam."
Jacy moderatorzy tacy userzy.

Baphomet

Wysłany: 2010-07-20, 19:27 , ID: 334920 Zgłoś

@up on juz zadnego fiuta wiecej nie zobaczy

mesiash

Wysłany: 2010-07-20, 20:58 , ID: 335008 1

Zgłoś

a skąd wiesz? może jakiś nekrofil go pojedzie ? w końcu pogrzeb dopiero co był

z................u

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-07-20, 23:00 , ID: 335112 Zgłoś

Żubrówka - to nudne i stare więc piwa za hu*ja nie dostaniesz.

ambroz66

Wysłany: 2010-07-21, 21:05 , ID: 335780 2

Zgłoś

znałem w innej wersji która brzmiała jakoś tak:

Jadą zakonnice pociągiem i chcą się napić wódki. Na to do przedziału wchodzi ksiądz. Siostry kombinują jak tu się bezprzypałowo napić. Nagle jedna wstaje, składa rączki i mówi:
- My jesteśmy Boże krówki napijemy się żubrówki!
Ksiądz zgarbił ale nic nie mówi... Zakonnice myślą co tu dalej zrobić, w końcu wstaje druga i mówi:
- My jesteśmy Boże sługi, wypijemy po raz drugi!
Ksiądz wyraźnie niezadowolony takim przebiegiem podróży ale nadal milczy. Siostry już w humorku, wirnik się załączył. Trzecia myśli"skoro im się udało to ja też spróbuje" wstaje i mówi:
My jesteśmy Boże dzieci, wypijemy po raz trzeci!
Ksiądz nie wytrzymał!
- A ja jestem Boży byk, dajcie siostry chociaż łyk!!!