Ja w ostatnią sobotę odebrałem poród mojej kotki tylko po to by w poniedziałek trzepnąć nimi o beton... Spytacie się pewnie: "Dlaczego w poniedziałek?" a no serca nie miałem rozdzielać matkę z dziećmi zaraz po porodzie
![]()
Ja w ostatnią sobotę odebrałem poród mojej kotki tylko po to by w poniedziałek trzepnąć nimi o beton... Spytacie się pewnie: "Dlaczego w poniedziałek?" a no serca nie miałem rozdzielać matkę z dziećmi zaraz po porodzie
![]()
Ja w ostatnią sobotę odebrałem poród mojej kotki tylko po to by w poniedziałek trzepnąć nimi o beton... Spytacie się pewnie: "Dlaczego w poniedziałek?" a no serca nie miałem rozdzielać matkę z dziećmi zaraz po porodzie
![]()