Pies bez smyczy - Sadol.pl

l................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-15, 15:09 , ID: 1659249 Zgłoś

Mój ojciec jest mistrzem ciętej riposty i trollingu

:

Ojciec [o] zawsze chadza z naszym psem na spacery, zawsze bez smyczy. Dziś napotkał na pewnego gościa [g] również z psem, ale na smyczy. Gość zaczepił mojego ojca tekstem:

[g] -Dlaczego pan chodzi ze swoim psem bez smyczy?
[o] -Wie Pan... Psy mają to do siebie, że upodobniają się do swoich właścicieli... Mój pies jest inteligentny,grzeczny, słucha się i dlatego może chodzić sam

[g] -To co pan chce w takim razie powiedzieć o mnie ??
[o] -Niech pan sobie sam dopowie

Materiał własny

bez smyczy pies spacer cięta riposta

pakicito

Wysłany: 2012-12-15, 15:12 , ID: 1659261 63

Zgłoś

policja go strolluje mandatem

l................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-15, 15:14 , ID: 1659265 Zgłoś

7 lat tak chodzi, jeszcze nie strollowała, ten pies to mały kundelek

no i ofc. nie chadza głównymi ulicami i chodnikami, mam nieopodal las i łąki

i................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-15, 15:15 , ID: 1659267 23

Zgłoś

Ale mu pocisnął, sąsiad pewnie do dziś nie może ochłonąć...

Moby_Dick

Wysłany: 2012-12-15, 15:21 , ID: 1659284 33

Zgłoś

@love_rock "Psy mają to do siebie, że upodobniają się do swoich właścicieli... Mój pies jest inteligentny,grzeczny, słucha się i..." Znaczy się w domu tatuś pod pantoflem i słucha się mamusi

Ripostą do sąsiada trochę siebie samego zgasił.

podpis użytkownika

Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

l................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-15, 15:26 , ID: 1659296 2

Zgłoś

@Dick, interpretuj sobie jak chcesz, grzeczność i słuchanie się nie oznacza tylko siedzenia pod pantoflem, ale znasz to chyba z autopsji

@inny człowiek, to nie był sąsiad, a sytuacja miała miejsce dzisiaj

Moby_Dick

Wysłany: 2012-12-15, 15:37 , ID: 1659322 7

Zgłoś

love_rock napisał/a:

@Dick, interpretuj sobie jak chcesz, grzeczność i słuchanie się nie oznacza tylko siedzenia pod pantoflem, ale znasz to chyba z autopsji
@inny człowiek, to nie był sąsiad, a sytuacja miała miejsce dzisiaj

Z autopsji nie znam bo nie mam żony. Ale mam psa, który mimo że jest wytresowany, posłuszny itp to zawsze wychodzi na smyczy i w kagańcu. Ludzie przechodzący obok psa na smyczy itp czują się zawsze bezpieczniej, zwłaszcza dzieci. Rozmiar psa nie ma znaczenia. A to że piesek muchy by nie skrzywdził itp tego przechodzący obok psa nie wiedzą. Masz koło domu łąki itp - tam niech pies się wybiega bez smyczy.

podpis użytkownika

Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

bloodwar

Wysłany: 2012-12-15, 15:46 , ID: 1659340 3

Zgłoś

A prawda jest taka, cytując pewnego komu... tfu! (teraz to się nazywa: liberalnego) władcę marionetek: "nie ważna jest smycz, nie ważna jest jej długość, cały sens jest w tym żeby ten któremu ją założysz nie wiedział że ją nosi!"

podpis użytkownika

"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz

bezimienny90

Wysłany: 2012-12-15, 15:47 , ID: 1659341 Zgłoś

love_rock ja rozumiem takich ludzi jak Twój ojciec i szanuję, jednak tylko uprzedzam, że moja koleżanka ostatnio dostała 200,- za spuszczonego psa w parku, mimo iż też jest niegroźny. Tak to w polandii wygląda.

l................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-15, 15:49 , ID: 1659343 Zgłoś

@Dick, masz rację, że jak pies jest na smyczy to przechodnie lepiej się czują itp. itd. Pod ten las i łąki mamy rzut beretem, dlatego ojciec psa na smycz nie zapina.
Chodzi tu jednak o sam fakt umiłowania mojego ojca do ciętej riposty, niż o prawo i bezpieczeństwo publiczne

TPaury

Wysłany: 2012-12-15, 16:20 , ID: 1659404 Zgłoś

bezimienny90 napisał/a:

love_rock ja rozumiem takich ludzi jak Twój ojciec i szanuję, jednak tylko uprzedzam, że moja koleżanka ostatnio dostała 200,- za spuszczonego psa w parku, mimo iż też jest niegroźny. Tak to w polandii wygląda.

Nad psem masz mieć kontrolę, nie masz jej gdy jest nie zapięty smyczą.
+ kaganiec
Jest tylko 10 ras które bezwarunkowo muszą nosić kaganiec bo są rasami groźnymi, nie ma na tej liście Bokserów, Owczarków Niem. czy nawet Amstaffa.

podpis użytkownika

Nieczyste FTW

tds1974

Wysłany: 2012-12-15, 16:35 , ID: 1659443 21

Zgłoś

Do mnie doskoczył kiedyś pies w lesie, jak wracałem z polowania. Taki dość ładny, podpalany rottweiler. Zaj🤬em go. Sprawę w sądzie (bo właściciel-idiota założył) wygrałem bez problemów. Chętnie to powtórzę, gdy zdarzy się podobna sytuacja - tzn gdy zobaczę jak biegnie w moją stronę pies bez smyczy, a akurat będę miał przy sobie broń.
Pozdrawiam właścicieli psów.

podpis użytkownika

k................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-15, 17:06 , ID: 1659513 Zgłoś

@up
i dobrze wsk🤬isinowi, co se bedzie luzem zap🤬lał!

jigsaw0

Wysłany: 2012-12-15, 18:25 , ID: 1659680 13

Zgłoś

love_rock napisał/a:

7 lat tak chodzi, jeszcze nie strollowała, ten pies to mały kundelek no i ofc. nie chadza głównymi ulicami i chodnikami, mam nieopodal las i łąki

K🤬a właśnie tacy są najgorsi.
Te małe p🤬lone "niegroźne" kundelki i wszystkiej maści inne szczury, które biegają, szczekają i zaczepiają inne psy i ludzi. Ale jak mój duży pies na smyczy chwyci w zęby takiego szczura, który go gryzie po ogonie a jego właściciel tylko się cieszy, to już jest k🤬a bura wielka.

A no i c🤬jowy tekst. Obyście k🤬a 10 mandatów dostali.

l................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-15, 18:36 , ID: 1659704 Zgłoś

jigsaw0 napisał/a:

Te małe p🤬lone "niegroźne" kundelki i wszystkiej maści inne szczury, które biegają, szczekają i zaczepiają inne psy i ludzi. Ale jak mój duży pies na smyczy chwyci w zęby takiego szczura, który go gryzie po ogonie a jego właściciel tylko się cieszy, to już jest k🤬a bura wielka.

oby taki szczurek uje*ał Twojemu jajca