Przedszkole.
Chłopiec prosi dziewczynkę:
- Bardzo Cię proszę, daj mi zrobić z tobą to, co mój tata robi wieczorami z mamą.
- Nie, nawet o tym nie marz!- odpowiada obrażonym głosem dziewczynka.
- Bardzo cię proszę, no daj... Tylko jeden raz.
- Nie i koniec.
- Jeden jedyny raz - prosi niestrudzenie chłopiec.
- No dobrze, ale nie mów nikomu - godzi się litościwie dziewczynka
- Eeee, to nie.
Chłopiec prosi dziewczynkę:
- Bardzo Cię proszę, daj mi zrobić z tobą to, co mój tata robi wieczorami z mamą.
- Nie, nawet o tym nie marz!- odpowiada obrażonym głosem dziewczynka.
- Bardzo cię proszę, no daj... Tylko jeden raz.
- Nie i koniec.
- Jeden jedyny raz - prosi niestrudzenie chłopiec.
- No dobrze, ale nie mów nikomu - godzi się litościwie dziewczynka
- Eeee, to nie.
taki oto przykry obraz dzisiejszej młodzieży i moich równolatków ;(
