Wysłany: 
2019-12-14, 10:34
                                                                                                                , ID: 
5568720
                                                                                                                                    1  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Mnie nie stać na narty i wyjazd  w góry, ale blisko mam autostradę. Czasami wybieram się na godzinkę lub dwie i przebiegam ją w tę i z powrotem. Dobrze mi idzie, więc zamierzam zwiększyć dawkę adrenaliny i szykuję się żeby przebiegać z zawiązanymi oczami - na słuch ! ..a leszcze siedzą przed kompami i nic w życiu nie osiągną.