Pierwsza załogowa misja na marsa.

H................z

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-06-30, 18:36 , ID: 2288928 Zgłoś

2050 rok pierwsza załogowa misja NASA na marsa. Udało się wylądować z kłopotami. Wszyscy podekscytowani, zaraz pierwszy człowiek ma postawić swoją stopę na obcej planecie. Przedstawiciel naszej rasy ma już wysiadać z kabiny gdy nagle słyszy pukanie do włazu wejściowego. Wystraszona załoga zastanawia się otwierać czy nie, po jakimś czasie zdecydowali się otworzyć statek.Ich oczom ukazało się dwóch przedstawicieli znanego już gatunku...

-Czy macie może Państwo chwilę aby porozmawiać o Bogu?

m................u

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-06-30, 19:26 , ID: 2289131 5

Zgłoś

w końcu jakiś porządny żart

b................l

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-06-30, 20:16 , ID: 2289336 3

Zgłoś

fake pierwsza misja ma odbyć się w 2023.|
nie ma za co

Gonczor

Wysłany: 2013-06-30, 22:17 , ID: 2289861 Zgłoś

Słyszałem jeszcze wersję, że spotkali Polaka. Jak zapytali, jak się tam znalazł, to odpowiedział, że nie ma pojęcia, ostatni raz film miał w całości na weselu.

Z................4

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-06-30, 22:19 , ID: 2289870 Zgłoś

w czasie suszy suchy suchar

v................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-06-30, 22:40 , ID: 2289980 4

Zgłoś

Nieprawda, na Marsie są komuniści, bo to czerwona planeta jest. Dzierżyński tak mówił.

BIORESWOJE

Wysłany: 2013-06-30, 23:10 , ID: 2290091 Zgłoś

KidDynamite napisał/a:

Co to k🤬a jest "prd"? Tak ciężko Ci napisać "p🤬lę", czy boisz się, że tu jest cenzura gogusiu?

Skoro wiesz co to znaczy po c🤬j sie pytasz? Watpie ze sie boi jest chyba zbyt leniwy, a swoja droga nie masz sie o co przyjebac? Idz strzelaj swoje fochy na wioche

feranos

Wysłany: 2013-06-30, 23:22 , ID: 2290129 1

Zgłoś

Jak żyje 21 lat na tym świecie jeszcze nigdy nie miałem do czynienia ze świadkami jehowymi, oprócz typka w podstawówce, z którym chodziłem do klasy. Co prawda i tak nikt go nie lubił, bo był j🤬ym kretynem, ale... nigdy z nim nawet o tym nie rozmawiałem, może na zachodzie, może gdzieś w USA grasują słynni świadkowie jehowi pukający uporczywie do drzwi, jednak ja nie mam żadnego doświadczenia z tym.

podpis użytkownika

www.feranos.eu

spiepszaj_dzbanie

Wysłany: 2013-06-30, 23:42 , ID: 2290207 Zgłoś

@feranos
To pewnie dla tego że mama powiedziała Ci żeby nie otwierać nieznajomym...
Ja też mam 21 lat, dwa razy w dwóch różnych częściach Polski jakieś jechowce próbowały mi wcisnąć książeczkę, oczywiście nie wziąłem i kazałem (należałoby użyć odpowiedniego słowa) szybko się zmywać - przy drugiej próbie wtargnięcia ujrzeli szablę w dłoni i postanowili "się szybko oddalić" jak byłem na etapie "ostrzegania o nadciągających rękoczynach z użyciem broni białej".

A jako bonus kiedyś jak byłem u ciotki na wsi nawiedziła mnie stara cyganka i coś kodowała, a jak powiedziałem jej że nie jestem zainteresowany tymi pierdołami, to straszyła mnie straszliwą klątwą - jak się pewnie domyślasz pogadała i se poszła a klątwy jeszcze nie uświadczyłem.

podpis użytkownika

katana wa bushi no tamashi

inferno82

Wysłany: 2013-07-01, 9:30 , ID: 2290828 Zgłoś

Bzdura, tam jest koza i mówi mąż w meczecie w czym pomóc.

qbalo86

Wysłany: 2013-07-01, 10:35 , ID: 2290936 1

Zgłoś

Mnie, jak zaczepiają jechowi, zawsze mówię że nie umiem czytać. I skutkuje

podpis użytkownika

niepoprawny w każdym względzie