Ja p🤬le, jaka rzesza potencjalnych kalek i samobójców. Aż dziw bierze, że tam nie fruwają ręce, nogi i fiuty. Chociaż przy tym ostatnim było blisko, ale k🤬a tylko blisko.
to jest takie narodowe swieto gdzies tam u latynosow chyba nawet w mexyku wiec nie ma co narzekac na forme dla nich to normalka taki latynoski 4 lipca lub 11 listopada