Chyba łokciem dotknął go w miejsce intymne na skutek czego wywołał silną reakcję pamięciową mięśni zwieracza, ta krótkotrwała stymulacja punktu G wystarczyła by odeszły wody z siodełka i ten zawodnik nie był już w stanie dalej pedałować (na rowerze oczywiście).
swoją drogą ciekawe, że zawsze pod tematem o kolarzach jest taki wysyp krypto pedałów ze swoimi gejowskimi fantazjami.
"krypto pedałów" - mją własną krypto walutę- gay coin.
Niektórzy "ciepli" mają nieźle zrytą banię. W robocie mieliśmy takiego, którego kręciły zdjęcia nagich SS-manów!
"krypto pedałów" - mją własną krypto walutę- gay coin.
Niektórzy "ciepli" mają nieźle zrytą banię. W robocie mieliśmy takiego, którego kręciły zdjęcia nagich SS-manów!