Fentanyl to raczej nie jest, bo by w połowie tańca zesztywniał i tak by już mu zostało prędzej amfa, ale nie wydaje mi się żeby było go na nią stać, więc hera, koka, dopalacze...
ps
i nie, nie wiem tego z autopsji, po prostu dużo czytam
Fentanyl to raczej nie jest, bo by w połowie tańca zesztywniał i tak by już mu zostało prędzej amfa, ale nie wydaje mi się żeby było go na nią stać, więc hera, koka, dopalacze...
ps
i nie, nie wiem tego z autopsji, po prostu dużo czytam
Ja też nie znam z autopsji, ale mając chociażby odrobine oleju w głowie, masz na wyciągnięcie ręki dostęp do deepweb i tamtejszych marketów - to k🤬a w przeciągu kilku minut dowiesz się, że:
1. Heroina jest droga. Kiladziesiąt dolarów za gram (to też stąd fentanyl jest tak popularny, bo mocniejszy i k🤬a 10x tańszy).
2. Kokaina jest jeszcze droższa od heroiny ... Nie bede tego komentował...
3. Amfetamina jest tania. Bardzo tania. Kilka dolków za gieta
4. Metaamfetamina jest na poziomie cenowym heroiny - więc też jest droga (myślałem, że to jakE grosze kosztuje, a tu sie ceni produkt)
Tak więc tak - nie stać go na tanią amfe, więc wali w c🤬j droższą here i droższy od hery koks. Tadam!
Tuz intelektu, oczytany myśliciel.
Ja p🤬le, jak głupim trzeba być, żeby w świecie, gdzie informacje i ich weryfikacja są na wyciągnięcie ręki, p🤬lić takie kocopoły i jeszcze podkreślać, że ta wiedza wynika z oczytania.
🤣🤣🤣🤣🤣
Ja p🤬le, miałem nasrać na Ciebie, a sam sie zaraz ze śmiechu posram.
Idz pubchem poczytaj (spoko, to nie deepwebowe forum...), nie zaszkodzi Ci... Tam możesz zdobyc ciutke wiedzy o chemii. Zaś czytanie Pudelka, zostaw dla Żony, dziewczyny, czy tam ręki.
Pozdrawiam.
Adam Małysz.
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.tak z czystej ciekawości, a co ty dziś przyjebłeś waląc tego posta?