Wysłany:
2018-10-09, 21:55
, ID:
5297228
Zgłoś
Hej ziomeczki, ale tutaj nawet do wyprzedzania nie doszło. Rowerzysta ewidentnie wjechał mu pod maskę. Po za tym sam prosi się o takie akcje jadąc ciągle lewym pasem ruchu. Jedynym rozwiązaniem na wyprzedzenie takiego kierowcy byłoby wyprzedzenie go prawym pasem. Ponad to byłoby lepiej i łatwiej jemu oraz innym kierowcom gdyby nie trzymał się osi prawej jezdni, a jak już środka lewego jej pasa. Dla własnego bezpieczeństwa jednak trzymałbym się prawej strony prawego pasa prawej jezdni i zmienił pas na lewy dopiero na krótko ~30m przed skrętem. Ogólnie skręcanie w lewo jest cholernie niebezpieczne dla rowerzystów, więc na jago miejscu tym bardziej wolałbym zrobić nawrotkę skręcając 3x w prawo. Nie należy też zapominać, że rower jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu, pojazdem - tak jak motocykle i samochody. Kwestie rozwagi, OC i rozumienia przepisów sobie darujmy, chodzi o to że może on jechać sobie środkiem pasa i kierowcy ni UJ nie wolno narzekać. To, że wielu ścina na siłę i wyprzedza bo 5s szybciej > ludzkie życie to też temat na inną historię.