Wymijanie osoby z lewej strony sygnalizującej zamiar skrętu w lewo? W czym, to zaszkodziło? Serio pytasz?
Co do hamowania, nie wiem gdzie miałeś kurs na prawo jazdy, ale w ramach przypomnienia. Wciśniecie pedału w podłogę i zapieranie się na klaksonie nie jest efektywnym sposobem wytracenia prędkości.
Standard tych pie**olonych imbecylów, zamiatt k***a zjechać do środka jezdni i dopiero skręcać. No do ch*ja przy dzisiejszym natężenie ruchu i skomplikowanej infrastrukturze drogowej każdy pedalarz powinien mieć jakieś sensowne egzaminy z przepisów ruchu drogowego, obowiązkowe oświetlenie w tym kierunkowskazy na kierownicy, lusterko, numer rejestracyjny i ubezpieczenie OC, w każdym innym wypadku wypie**alać leśną drogą jeździć.
Ale ci socjalizm banie przeorał. Jeśli posiadanie prawka determinuje umiejętność jeżdżenia, to skąd w takim razie biorą się wypadki drogowe, których uczestnicy w 99% mają uprawnienia ? Zamiast biurokratyzować kolejne aspekty życia to lepiej wprowadzić poważny wywiad lekarski jako warunek dopuszczenia osoby do ruchu drogowego.