Pawlak podsumował Palikota
4
154
kokinosz napisał/a:
A dziś PO uwaliło w pierwszym czytaniu dobrą ustawę o wynagrodzeniach komorników. Ustawę autorstwa RP. Tak samoustawę o firmie na próbę. A wy dalej myślicie że chodzi tylko o trawę. Myślicie tak bo ktoś za wwas myśli.
Ja uważam, że RP współpracuje z PO na zasadzie my będziemy zgłaszali w c🤬j projektów ustaw wy je będziecie odrzucali. My pokażemy, że się staramy, a wy że jesteście c🤬jami. A potem przejmiemy chociaż część waszego elektoratu.
Dawno temu była tu dyskusja o firmach na próbę i już wtedy powiedziałem, że ten projekt zostanie odrzucony.
Ale to tylko moja opinia i c🤬j
kokinosz napisał/a:
Jaka wiec droga na zmiany? Nie Pis przecież. Korwin nie rozumie że do większości elektoratu potrzeba też odpowiedniego opakowania do głoszonych tez. Słabe widoki na przyszłość. .. Na wschodzie bez zmian. ..
Po pierwsze trzeba zmienić świadomość społeczeństwa, bez poparcia ludzi nic się nie zdziała. Niestety zmiany nie nadejdą tak prędko, nadzieja w ludziach młodych, którzy nie mają umysłu przesiąkniętego PRLowskim stylem myślenia. Nie chce mi się tu rozwodzić na ten temat bo za dużo do pisania
B................R
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Obejrzyjcie film który wrzucił Zizi857 (dokładnie to między 0:50 - 0:57)
"Każde dziecko które się w Polsce rodzi, na 'dzień dobry' ma do zapłacenia ponad 18 000 długu publicznego"
Nosz k🤬a....
Jakiego długu ja się pytam?
Ani dzieci, ani pracujący którzy uczciwie płacą podatki, według mnie NIE MAJĄ ŻADNEGO DŁUGU.
Uczciwie płacę podatki (nie mało, oj nie mało), więc jaki ja mam dług (komornik mnie nie ściga)?
To politycy mają dług, bo nie potrafią zagospodarować tych pieniędzy i przewalają na głupoty (nowe limuzyny, krzesła za kupę forsy, tablety i inne badziewia).
Ja jakoś muszę wyżyć za wypłatę cały miesiąc - i jakoś daję radę. A że oni nie potrafią, to już jest ich wina (a problem wszystkich Polaków)
Tutaj coś o przestępstwie niegospodarności -http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/prawo/hasla/335805,dzialanie_na_szkode.html. Fajnie by bylo gdyby wypowiedział się na ten temat jakiś prawnik.
"Każde dziecko które się w Polsce rodzi, na 'dzień dobry' ma do zapłacenia ponad 18 000 długu publicznego"
Nosz k🤬a....
Jakiego długu ja się pytam?
Ani dzieci, ani pracujący którzy uczciwie płacą podatki, według mnie NIE MAJĄ ŻADNEGO DŁUGU.
Uczciwie płacę podatki (nie mało, oj nie mało), więc jaki ja mam dług (komornik mnie nie ściga)?
To politycy mają dług, bo nie potrafią zagospodarować tych pieniędzy i przewalają na głupoty (nowe limuzyny, krzesła za kupę forsy, tablety i inne badziewia).
Ja jakoś muszę wyżyć za wypłatę cały miesiąc - i jakoś daję radę. A że oni nie potrafią, to już jest ich wina (a problem wszystkich Polaków)
Tutaj coś o przestępstwie niegospodarności -http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/prawo/hasla/335805,dzialanie_na_szkode.html. Fajnie by bylo gdyby wypowiedział się na ten temat jakiś prawnik.
v................y
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Właśnie przez takie sprawy jak legalizacja jarania lewctwu napędza prawactwo głosów. Prohibicja ani mądra, ani potrzebna, ani skuteczna. Za to w c🤬j kosztowna. Ale co tam - lepiej przep🤬lić n-te wybory z rzędu i płakać jaka to krzywda straszna się nam przydarzyła. Zdrada o świcie itp. p🤬lenie.
A propo RP - całe PO obrało kurs na lewo, ale wiadomo nie może utracić sporego elektoratu centrowego. Dlatego towarzysz palikot dostał misję zagospodarowania skrajnego lewicowego elektoratu - stąd gadka o legalizacji, o homiasiach i robienie antyklerykalnych happeningów.
Obiecywać to każdy może. ryży wódz też wam obiecywał 3x15 i c🤬j z tego został.
palikot nie jest ani trochę wiarygodny
więc mimo że akurat ten postulat jest mi bliski to na c🤬ja nie zagłosuje nigdy.
Był kiedyś w kabaretach taki dowcip: "program partii, programem narodu - a wystarczyłoby to odwrócić".
A propo RP - całe PO obrało kurs na lewo, ale wiadomo nie może utracić sporego elektoratu centrowego. Dlatego towarzysz palikot dostał misję zagospodarowania skrajnego lewicowego elektoratu - stąd gadka o legalizacji, o homiasiach i robienie antyklerykalnych happeningów.
Obiecywać to każdy może. ryży wódz też wam obiecywał 3x15 i c🤬j z tego został.
palikot nie jest ani trochę wiarygodny
więc mimo że akurat ten postulat jest mi bliski to na c🤬ja nie zagłosuje nigdy.Był kiedyś w kabaretach taki dowcip: "program partii, programem narodu - a wystarczyłoby to odwrócić".
G................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
ehh... jak słyszę gadanie o trawie w Polsce, to mi się chce śmiać. Mieszkam w Hiszpanii i tutaj nie tylko palenie i posiadanie trawy jest dozwolone, ale każdy (nawet w bloku) może sobie tą trawę legalnie hodować. Jak sąsiad miał hodowlę trawy, czyli ponad 50 krzaków, to jak zaczęło śmierdzieć na klatce i poszły skargę na policję, to przyszli, zabrali mu roślinki, dali mandat 100 euro i ... tyle.
I wiecie jakie są wyniki tego zezwolenia? Mniej ludzi pali trawę niż w Polsce. Nikt nie sprzedaje trawy, bo to się po prostu nie opłaca. Nawet jak ktoś chce kupić (co jest nielegalne), to cała torebka trawy kosztuje około 20 euro (nawet nie wiem ile tego jest, a to same topy w całości). Idziesz na imprezę, to zawsze coś dostaniesz, jak papierosa.
I myślicie, że ludzie są upaleni i słaniają się na ulicy? Nie ma. Jak kogoś zobaczysz nawalonego, to jest to angol lub niemiec i to po alko.
Jak ktoś ma skłonnośc do nałogu, to nie ma znaczenia co będzie wp🤬lał, palił lub pił. Zwykły człek nie imprezuje codziennie, nie pije, nie pali. Inaczej byłby alkoholikkiem, narkomanekm, menelem. Normalny człowiek robi to od czasu do czasu, bo inaczej nie zdzierży. Bo mu k🤬a wolno. A jak ktoś się do tego dop🤬la, to jest to właśnie ograniczenie mojej wolności.
I wiecie jakie są wyniki tego zezwolenia? Mniej ludzi pali trawę niż w Polsce. Nikt nie sprzedaje trawy, bo to się po prostu nie opłaca. Nawet jak ktoś chce kupić (co jest nielegalne), to cała torebka trawy kosztuje około 20 euro (nawet nie wiem ile tego jest, a to same topy w całości). Idziesz na imprezę, to zawsze coś dostaniesz, jak papierosa.
I myślicie, że ludzie są upaleni i słaniają się na ulicy? Nie ma. Jak kogoś zobaczysz nawalonego, to jest to angol lub niemiec i to po alko.
Jak ktoś ma skłonnośc do nałogu, to nie ma znaczenia co będzie wp🤬lał, palił lub pił. Zwykły człek nie imprezuje codziennie, nie pije, nie pali. Inaczej byłby alkoholikkiem, narkomanekm, menelem. Normalny człowiek robi to od czasu do czasu, bo inaczej nie zdzierży. Bo mu k🤬a wolno. A jak ktoś się do tego dop🤬la, to jest to właśnie ograniczenie mojej wolności.
K................i
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Wołek napisał/a:
nadzieja w ludziach młodych, którzy nie mają umysłu przesiąkniętego PRLowskim stylem myślenia
IMO co mądrzejsi i sprytniejsi młodzi się ewakuują z Polski w takiej ilości, że w ciągu parunastu najbliższych lat zostanie samo dno intelektualne, więc na zmiany na lepsze nie liczę i sugeruję zbyt dużych nadziei nie mieć na świetlaną przyszłość
