Czarni rozp🤬alają miasta "bo im wolno", muzułmanie głosują na swoich do rad miasta i rządu, modlą się tysiącami na ulicach i płodzą kolejne dzieci, a taki rodzynek, kwiat francuskiej młodzieży stwierdził ze swoim chłopakiem, że to będzie heca p🤬lnąć się z rozbiegu na stertę śmieci, ktore de facto jest obrazem ulic współczesnego paryża.