Wysłany:
2013-08-01, 21:47
, ID:
2380653
Zgłoś
Nam kiedyś ochroniarz ze stacji uczepił się spojlera z tyłu,tankowaliśmy na wałek i j🤬y wyczuł temat.Odpadł gdzieś przy 50 km/h,a mówiłem kumplowi żeby przynajmniej wszedł na stację i się odlał,strasznie mi go szkoda,długo szukałem tego spojlera.