Wczoraj na parkingu pod supermarketem obserwowałem kobietę próbującą zaparkować samochód. Podchodzę i:
- Może zrobię to za panią?
- Nie dziękuję, poradzę sobie sama!
- Jest pani pewna? - spytałem godzinę później wychodząc z zakupami.
Wczoraj na parkingu pod supermarketem obserwowałam faceta próbującego zapakować samochód. Podchodzę i:
- Może zrobię to za pana?
- Nie dziękuję, poradzę sobie sam!
- Jest pan pewien? - spytałam godzinę później wychodząc z zakupami.
Wczoraj na parkingu pod supermarketem obserwowałam faceta próbującego zapakować samochód. Podchodzę i:
- Może zrobię to za pana?
- Nie dziękuję, poradzę sobie sam!
- Jest pan pewien? - spytałam godzinę później wychodząc z zakupami.
Dobra ja Was pogodzę, faceci też się p🤬dy trafiają, ale różnica jest taka, że na 100 facetów 5 nie potrafi sprawnie zaparkować, a na 100 kobiet 5 potrafi szybko i równo zaparkować
Dobra ja Was pogodzę, faceci też się p🤬dy trafiają, ale różnica jest taka, że na 100 facetów 5 nie potrafi sprawnie zaparkować, a na 100 kobiet 5 potrafi szybko i równo zaparkować
C🤬ja prawda, jeździj se 5 godzin dziennie po Poznaniu w każdy dzień roboczy to Cię po jakimś czasie weźmie ochota na kupienie kałacha i rozj🤬ie co czwartego idioty bądź idiotki (bez względu na płeć) na drodze...