Sonal napisał/a:
widoczne tatuaże = czyli alkoholizująca i nikotynizująca się patola... Do gazu z nimi.
Od razu czuć z kilometra skażenie prl-em i pomroczność jasną. A tak serio opuść swoją jaskinie, wioskę czy gdzie tam mieszkasz i zobacz jak świat się zmienił, a stereotypami chowanymi w swej głowie możesz co najwyżej podetrzeć sobie tyłek.