Podchodzi paker na plaży nudystów do blondynki i pręży muskuły przed nią po chwili dodając:
- Bomba, nie?
A ona na to:
- No, tylko zapalnik jakiś mały.
to był taki komiks z tym, laska leżała w łózku, koleś wyszedł z łazienki (mega mieśnie), ona gotowa no ale koleś do niej : bomba nie? ona: no mięśnie bomba tylko z mizernym zapalnikiem
chyba coś ci się pokręciło. mam książeczkę z kawałami jeszcze chyba z za komuny i jest tam owy kawał :
Chłopak kulturysta pręży biceps przed swoją dziewczyną:
-I co bomba?
-Bomba. Bomba.
Po chwili pokazuje mięśnie pośladków
-I co? tęż bomba??
-Bomba, Bomba. Ale lont za krótki.
podpis użytkownika
Najpierw cię ignorują.
Potem śmieją się z ciebie.
Później z tobą walczą.
Później wygrywasz