pewnie bym srał trzymając się kurczowo ulicznej latarni i uważał to za zupełnie normalne...
Zapomniałeś o zmianie domeny zawodowej - z trollingu internetowego przerzucenie na telefoniczny. Dzwonił byś do ludzi wmawiając im, że rozmawiają z technikiem Microsoftu, który właśnie wykrył wirusa na ich koncie bankowym.