"Oszukać przeznaczenie" po polsku.

3
Wysłany: 2013-12-05, 14:44 , ID: 2723167 Zgłoś
Informacja na pewien sposób ciekawa, jeszcze "ciepła".
Cytat:

Kierowca volkswagena śmiertelnie potrącił 42-letnią kobietę, która stojąc na poboczu drogi dzwoniła po pomoc. Wcześniej samochód, którym podróżowała jako pasażerka, wpadł do rowu.
Do wypadku doszło w czwartek (05.12) przed godziną 10.00 na odcinku drogi powiatowej Makowo - Sąpy w woj. warmińsko-mazurskim.

Ze wstępnych ustaleń policji w Iławie wynika, że 36-letni kierowca volkswagena vento jechał zbyt szybko. Jego auto wpadło w poślizg i zjechało na lewe pobocze drogi. Następnie samochód najechał na 42-letnią kobietę, która w tym czasie telefonowała po pomoc. Kobieta była pasażerką mercedesa, który kilka minut wcześniej dachował i wpadł do przydrożnego rowu. Zginęła na miejscu.

Nie wiadomo, w jakim stanie jest kierowca mercedesa.


Jedno ze źródeł
Idealny scenariusz do "Oszukać przeznaczenie"...

podpis użytkownika

Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
wypadek wypadek samochodowy iława oszukać przeznaczenie potrącenie dachowanie
Wysłany: 2013-12-05, 15:56 , ID: 2723332 Zgłoś
K🤬a. Też jeżdżę Vento. ;/
Wysłany: 2013-12-05, 19:32 , ID: 2723973 Zgłoś
I czyje na wierzchu?
Wysłany: 2013-12-05, 22:22 , ID: 2724660 6 Zgłoś
Gdyby nie jechał Szmelcwagenem to nic by się nie stało.
Wysłany: 2013-12-06, 0:20 , ID: 2725116 Zgłoś
czyli kto oszukał przeznaczenie?
Wysłany: 2013-12-06, 10:52 , ID: 2725794 Zgłoś
no właśnie nikt
Wysłany: 2013-12-06, 12:03 , ID: 2725977 1 Zgłoś
@petera88
Przeciez nic mu sie nie stalo
Czy moze chodzi o to ze VW maja tendecje do wpadania w poslizg?
Wysłany: 2013-12-06, 12:17 , ID: 2726022 4 Zgłoś
petera88 napisał/a:

Gdyby nie jechał Szmelcwagenem to nic by się nie stało.


Ty się jebnij w łeb debilu p🤬lony.
Szmelcowagena to masz w mózgu.
Wysłany: 2013-12-06, 12:24 , ID: 2726042 1 Zgłoś
No akurat ona nie oszukała przeznaczenia ;-(((

Przypadek, który można podrzucić scenarzystom coraz głupszych sequeli tego filmu poniżej :

czerwiec 2006

Mężczyzna chciał się schronić przed wichurą. Zatrzymał swojego volkswagena passata na stacji benzynowej. Postanowił zostać w samochodzie. Nagle wichura wyrwała z postumentu restauracji duży parasol. Podmuch był tak duży, że parasol przeleciał kilkadziesiąt metrów. "Czubkiem przebił przednią szybę volkswagena i ugodził kierowcę w klatkę piersiową" - poinformował Jacek Krawczyk, rzecznik kujawsko-pomorskiej policji. Mężczyzny nie udało się uratować.

ta daaaam

podpis użytkownika

eeee, szkoda gadać...
Wysłany: 2013-12-06, 12:24 , ID: 2726046 5 Zgłoś
Pytanie jak ta babka telefonowała po pomoc? Mi kiedyś kobieta wjechała w dupę. Jak wysiadła i zobaczyła swoją Ibizę, którą wbiła mi się w hak i belkę zderzaka od ciężarówki to wpadła w płacz i histerię łkając "mój samochodzik". Wylazła mi na środek drogi, po której ganiał tranzyt. Musiałem ją siłą zaciągnąć za rękę za samochody i wszystko pozabezpieczać.

podpis użytkownika

Angel! Możesz się p🤬lić z tymi ostrzeżeniami j🤬y hipokryto!
Wysłany: 2013-12-06, 12:24 , ID: 2726047 Zgłoś
Jakby co też Volswagen....

podpis użytkownika

eeee, szkoda gadać...
Wysłany: 2013-12-06, 12:25 , ID: 2726048 Zgłoś
jaki peszek... kobieta przeżyła wypadek tylko po to by zginąć w następnym.
Wysłany: 2013-12-06, 12:29 , ID: 2726058 4 Zgłoś
siwers3 napisał/a:

Ty się jebnij w łeb debilu p🤬lony.
Szmelcowagena to masz w mózgu.



podpis użytkownika

>CBR 929RR Fireblade
Wysłany: 2013-12-06, 12:47 , ID: 2726119 Zgłoś
Śledził teściowa jak by coś poszło nie tak, miał rację...
Wysłany: 2013-12-06, 13:05 , ID: 2726164 Zgłoś
A kiedy ludzie się nauczą żeby nie zap🤬lać?
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)